Jak odkryłam, że jestem liderką

Jak to jest z talentami?

Zazwyczaj uważamy je za coś tak oczywistego i normalnego, że zapominamy jak wielki potencjał mogą skrywać. To często sprawia, że szukając siebie zwyczajnie stoimy w miejscu.

Również byłam w tym punkcie. Zanim odkryłam, że jestem liderką nie widziałam swojego potencjału ani możliwości, myślałam, że „każdy tak ma”. Zastanawiałam się, czy będę tu gdzie jestem teraz, nie wiedziałam w jakim pójdę kierunku.

Jeśli nie potrafisz dostrzec w sobie wyjątkowych umiejętności – nie martw się, większość osób przez to przeszła, zanim odkryła siebie na nowo. Ja dzielę się swoją historią, ponieważ wiem, że w każdym człowieku kryje się unikalna umiejętność, która czeka na premierę!

Niedoceniane predyspozycje

Dlaczego nie widzimy oraz nie doceniamy swoich talentów? Przede wszystkim dlatego, że kiedy jest się w jakiejś sferze utalentowanym to niektóre rzeczy wykonuje się z łatwością. Z kolei kulturowo przyjęło się, że wszystko, co łatwe jest raczej bezwartościowe. No bo jak można czerpać korzyść z przyjemności? Pracować trzeba ciężko, a najlepiej dużo i ciężko! Brzmi znajomo? Od dziecka jesteśmy tak programowani. Nastawiani, że praca nie wiąże się ani z przyjemnością, ani z lekkością.

Warto zmienić tok rozumowania i otworzyć się na fakt, że najlepszy biznes to ten, w który wkładamy całe serce. A przecież ciężko jest w pełni zaangażować się w coś, co nas nie satysfakcjonuje. W coś, czego nawet nie lubimy, prawda?

Praca to przyjemność, można nawet polubić poniedziałki!

Nie widzimy możliwości otrzymania zapłaty za coś, co sprawia nam radość i satysfakcję. A to nie jest prawda. Przedstawię to na przykładzie. Miałam koleżankę, która nie zdała za pierwszym razem na prawo, poszła więc na ekonomię, na której się męczyła. Rodzina mówiła jej, że powinna zostać na tych studiach. Ja widziałam w niej jednak potencjał do bycia prawniczką, wiedziałam też jak bardzo jej na tym zależy. Ku mojej uciesze po roku walki na ekonomii, spróbowała podejść do egzaminów i dostała się na prawo! Gdzie jest teraz? Ma swoją kancelarię i żyje tak, jak chciała. Poszła za marzeniem i wykorzystała to, w czym jest najlepsza.

Dla mnie jako ówczesnej nastolatki było oczywistym, że jeśli ktoś dąży do spełnienia zawodowych marzeń to należy go wspierać. Zwłaszcza, kiedy jasno widać w nim potencjał. Myślałam wtedy, że każdy potrafi dostrzec w innych coś wyjątkowego.

Jedna sytuacja odbiła się na stałe w mojej pamięci. Uświadomiłam sobie, że nie każdy dostrzega potencjał w innych. Pewna osoba z mojej rodziny zakładała własną firmę, a ja bardzo ją wtedy wspierałam w rozwoju. Po czasie powiedziała mi: „na początku tylko Ty we mnie wierzyłaś”. To było dla mnie coś niezwykle ważnego, czułam się jakbym dostała złoty medal. Przyczyniłam się do tego, że teraz ktoś żyje życiem swoich marzeń!

Talent to za mało – trzeba wiedzieć jak mądrze go wykorzystać

Mimo świadomości swoich umiejętności oraz wiedzy, że robię coś dobrego nadal nie wiedziałam, że mogę na tym zarabiać. Robiłam to z miłością, pasją i pełnym zaangażowaniem, ale nie widziałam w tym potencjału.

Wszystko zaczęło się zmieniać, gdy założyłam własną firmę. Zajmowałam się identyfikacją wizualną, później ilustracjami, muralami, grafiką i fotografią – jak wielu początkujących popełniłam ten sam błąd. Podejmowałam się wielu zadań jednocześnie. Trafiały do mnie również osoby będące na początku biznesowej ścieżki, doradzając pomagałam im ze startem biznesu.

Pewnego razu dostałam od klientki i jej męża nietypowe zaproszenie. Chcieli, bym wzięła udział w spotkaniu, na którym będzie trójka ich kolegów rozpoczynających biznesy. Moim zadaniem miało być doradztwo dotyczące kroków, które mogą podjąć, by lepiej się rozwinąć. Zaskoczona zgodziłam się. Spotkaliśmy się, zadawali bardzo dużo pytań, a ja czułam się jak na prawdziwym warsztacie. Niczym na płatnej sesji, podczas której pomagam znaleźć odpowiedzi na nurtujące pytania i rozwiać wątpliwości. To dało mi bardzo dużo do myślenia, zaczęłam więc działać.

Pierwszy krok ku zarabianiu na pasji

Poczułam swój potencjał i zależało mi, by podejść do tematu świadomie i profesjonalnie. Chciałam zdobyć podstawy wiedzy biznesowej, inwestowałam więc w szkolenia ze storytellingu, sprzedaży, marketingu i świadomości finansowej.

Weszłam w to na 100%. Wiedziałam, że pomoże mi to rozwinąć biznes i wykorzystać talent. Kształciłam się z zakresu wiedzy biznesowej, jednocześnie kontynuując pracę związaną z projektowaniem.

Czasem trzeba zamknąć jedne drzwi, by móc otworzyć kolejne

Nie było mi łatwo zostawić dotychczasowych zajęć. Czułam się niespełna sił, by porzucić coś, na co poświęciłam ostatnie 15 lat swojego życia. Mimo sentymentu żywionego do sztuki, czułam, że to nie jest moje. Wybrałam studia malarskie i poszłam w to, ponieważ moja mama była artystką. Uświadomiłam sobie, że spełniłam czyjeś marzenia. Całkiem nieświadomie, nikt mnie nawet nie zmuszał.

Zostawienie tego było trudne. Zaczęcie wszystkiego od nowa i podjęcie pracy nad rozwojem innych. Uświadomienie sobie jak wygląda moja wizja pracy i zaakceptowanie jej. Uświadomiłam sobie, że jestem liderką.

Z perspektywy czasu wiem, że odbycie żałoby pomaga. Pogrzebanie poprzednich marzeń i pragnień uwalnia umysł i rozjaśnia drogę. Pomaga odkryć się na nowo, poznać swoje prawdziwe ja i ukryte talenty. Odkryć potencjał i rozwinąć skrzydła. Cieszyć się z każdej chwili spędzonej na pracy.

Czujesz, że Twój potencjał czeka na odkrycie

Być może odnajdujesz się w mojej historii, a może Twoja jest zupełnie inna. Chcę, abyś wiedziała, że proces zmiany, odkrywania swojego talentu, próbowania i walki z własnymi demonami pomoże Ci lepiej prowadzić innych.

Jeśli dopiero zaczynasz odkrywać swoją postać liderki to zapraszam Cię ciepło do mojego programu Liderka Mocy. Tworzę ten program dla kobiet, które chcą przewodzić ludziom, jednak nie mają wystarczającej pewności. Jest to kompleksowy program dla liderek pod względem pracy z ludźmi, ale również pod względem sprzedażowym i promocyjnym. Uzyskasz w nim moje wsparcie, dowiesz się jak zacząć prowadzić sesje 1 na 1, programy grupowe i warsztaty. Jeśli już zaczęłaś pracę z ludźmi to wskażę Ci sposoby na organizację pracy w grupach, pomogę uniknąć wypalenia, zdradzę sekrety pracy z energią.

Jeśli chciałabyś uzyskać więcej informacji to zapraszam Cię na rozmowę, podczas której będziesz mogła zadać mi pytania i sprawdzić, czy ten kurs jest dla Ciebie.

Dołączając wcześniej skorzystasz z korzystniejszej ceny oraz materiałów, które będą dla Ciebie dostępne jeszcze przed rozpoczęciem. Więcej o kursie przeczytasz tu: https://lenagrzesik.com/product/liderka-mocy/ .

Odcinek podcastu możesz obejrzeć tu: