Pierwsze miesiące po rozpoczęciu działalności są najtrudniejsze. Nowi przedsiębiorcy muszą zmierzyć się z brakiem doświadczenia, wiedzy oraz czasem odpowiedzi rynku. Często pojawia się stres związany z brakiem pewności co do podejmowanych decyzji oraz obawa przed porażką. To czas, w którym musimy wyjść ze swojej strefy komfortu i nauczyć się wielu nowych umiejętności. W tym artykule chcę zwrócić uwagę na korzenie biznesu, które wpływają nie tylko na nasze biznesowe decyzje, ale też na trudności, które napotykamy.
Korzenie Twojego biznesu
Zastanów się przez chwilę, skąd pochodzi Twoja decyzja o rozpoczęciu działalności. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak głęboko sięgają nasze pragnienia i dążenia. Dla wielu osób decyzja o założeniu firmy wynika z wewnętrznej potrzeby udowodnienia czegoś sobie lub innym. Warto spytać siebie samej: czy realizujesz swoje marzenie, czy próbujesz spełnić oczekiwania innych?
Mnie również dotknęło podświadome spełnianie cudzych marzeń. Mojej rodzinie sztuka towarzyszyła od zawsze – dziadkowie handlowali antykami, a mama była malarką. Z czasem przesiąknęłam przekonaniem, że jedynie sukces w dziedzinie sztuki ma znaczenie. Zaczynając biznes bardzo chciałam udowodnić, że można wyżyć z malarstwa, jednak doprowadziło mnie to do miejsca, którego nie spodziewałam się odwiedzić. To była pustka, którą czułam w środku. Z czasem uświadomiłam sobie, że to nie jest moje marzenie.
To, co uznajesz za sukces, może być jedynie odbiciem cudzych pragnień. Zadaj sobie ważne pytanie: “Czy ten biznes jest moim prawdziwym marzeniem, czy robię to dla kogoś innego?”
Uświadamianie sobie motywacji
Kiedy pracujemy nad naszym biznesem, warto zastanowić się, co tak właściwie wpływa na naszą motywację. Czy kierujesz się chęcią udowodnienia czegoś sobie lub innym? Na przykład, że jesteś zdolna, wartościowa lub zaradna? Rodzicom, znajomym i innym ludziom obecnym w Twoim życiu. Chęć udowodnienia to bardzo powszechne zjawisko, które może wpływać na decyzje i działania.
Statystyki mówią, że 90% nowych biznesów upada w ciągu pierwszych lat działalności. Często trudno jest jednoznacznie określić przyczynę tego zjawiska. Na pewno można przyjąć fakt, że wiele z tych porażek wynika z braku pragnienia serca, wewnętrznej motywacji oraz odwagi do działania w zgodzie ze sobą. Jeśli czegoś nie czujesz, to nie będziesz się o to starała z całych sił, a jeśli jednak podejmiesz rękawice to bardzo szybko się wypalisz i odniesiesz porażkę.
Chwila refleksji
Zachęcam cię do refleksji. Zamknij oczy i pomyśl o swoim biznesie. Wyobraź sobie, kto będzie najszczęśliwszy, kiedy odniesiesz sukces? Odpowiedzi mogą być zaskakujące. Często odkrywamy, że nasze działania nie są zgodne z naszymi wewnętrznymi wartościami.
Czy nasze decyzje są odpowiedzią na oczekiwania otoczenia? Kiedy dochodzimy do tych wniosków, często wyzwala to silny proces emocjonalny. Dlatego warto przemyśleć, jakich lekcji jeszcze nie odrobiliśmy i jakie przekonania nas ograniczają.
Sukces nie zawsze przynosi szczęście
Obserwując swoje doświadczenia muszę przyznać, że sukces w biznesie nie zawsze oznacza spełnienie i satysfakcję. Często można odnaleźć się w pułapce porównań i oczekiwań własnych oraz innych. Jakieś marzenie, które osiągnęłaś może okazać się jedynie ciężarem, a jego realizacja nie przyniesie Ci radości.
Parę lat temu obrałam sobie za cel udowodnić, że można zarobić na malarstwie. Po jakimś czasie odkryłam, że osiągnięcie sukcesu w tym obszarze nie usatysfakcjonowało mnie. Wręcz przeciwnie – to był moment przełomowy, który nie należał do najłatwiejszych. Odkryłam, że kocham malować, ale dla siebie. Poczułam, że nie chcę robić tego w celach zarobkowych. Wtedy przyszedł czas na rewolucję.
Warto zadbać o to, aby Twoje ambicje pochodziły z Ciebie. Abyś robiła to, co czujesz w sercu, mając na uwadze swoje marzenia.
Zrób porządek w swoich przekonaniach i daj sobie czas
Do trudów spotykanych na początku biznesowej ścieżki dochodzi jeszcze praca nad własnymi przekonaniami. Negatywne skojarzenia związane z pieniędzmi, pracą i zarabianiem mogą sprawić, że Twoje działania nie przyniosą zamierzonych efektów. Jest to temat na osobny artykuł, dlatego zachęcam się do rozejrzenia się po moim blogu – znajdziesz tam informacje o tym, czym charakteryzują się negatywne przekonania.
Wszystko jest procesem, którego efekty przychodzą z czasem. Praca nad korzeniami Twojego biznesu, weryfikacja motywacji i powodu dla którego działasz – to wszystko wymaga poświęcenia uwagi. Jednak pochylenie się nad swoim biznesem i przyjrzenie się mu z bliska może pomóc Ci wprowadzić dobre zmiany i zacząć czerpać satysfakcję ze swojej pracy!
Wspierająca przestrzeń dla początkujących
Dla osób, które są na początku swojej ścieżki i pragną zbudować solidne fundamenty, otworzyłam program Biznes Czas Start. Na bazie własnych doświadczeń dzielę się wskazówkami i pomagam stawiać kroki w nowej rzeczywistości.
Jest to 10-miesięczny proces, podczas którego określisz swoje cele oraz misję prowadzenia biznesu. Czeka Cię 10 miesięcy intensywnych zajęć, które wesprą Twój rozwój i pomogą Ci w dążeniu do sukcesu rezonującego z Twoim sercem.
Zbudujesz strategię sprzedaży i cen, strategię komunikacji oraz skuteczną ofertę. Przeprowadzę Cię przez drogę rozwoju dając jasne wskazówki i listy rzeczy do zrobienia. Program rusza 2 grudnia, ale już teraz możesz zapisać się korzystając z bardzo okazyjnej ceny.
Jeśli nie wiesz, czy program jest dla Ciebie, to zapraszam Cię ciepło na rozmowę, podczas której odpowiem na Twoje pytania i pomogę Ci ustalić, czy to odpowiedni moment.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Zobacz odcinek podcastu na youtube: