Stabilność w biznesie to nie tylko kwestie finansowe czy marketingowe, ale także emocjonalna dojrzałość. Ta biznesowa równowaga wymaga wyjścia z roli wewnętrznego dziecka. I nawet jeśli już świetnie zarabiasz, ale odczuwasz destabilizację to jest to temat, nad którym warto się pochylić. Brak stabilności może być trudny, frustrujący i hamujący Twój rozwój.
Nawet jeśli potrafisz wygenerować przychód 10, 15 lub 20 tysięcy jednego miesiąca, a w kolejnym przychodzi do Ciebie kilkaset złotych – jest to znacząca różnica. Ta właśnie różnica wprowadza w uczucie emocjonalnego rollercoastera, który potrafi skutecznie hamować rozwój na wielu płaszczyznach.
Stabilność, a Twój układ nerwowy
Moje doświadczenie pokazuje, że wiele z blokad w biznesie ma swoje źródło w nas samych. Jeśli przez lata żyjesz w rozchwianiu, to Twój układ nerwowy się do tego adaptuje. Przyzwyczajony do braku stabilności wysyła ciału informacje, że jest to bezpieczny stan. Brzmi niesamowicie, ale z poziomu układu nerwowego wszystko to, co znane, jest interpretowane jako bezpieczne. Nasze ciała przyzwyczajają się do emocjonalnej huśtawki, co sprawia, że czujemy się lepiej w chaosie.
Mimo, że umysł logiczny głośno krzyczy, że coś tu nie pasuje, nie jesteśmy w stanie wdrożyć pewnych zmian do życia ot tak. Jeśli nasz układ nerwowy nie będzie gotowy na zmiany i na przyjęcie stabilności – świadomość problemu na niewiele się zda.
Strach przed nawykami
Pierwszym sygnałem, który powinien zapalić lampkę ostrzegawczą w naszym umyśle, jest podejście do nawyków. Jeśli słowo “nawyk” wzbudza w Tobie opór, to jest to czerwone światło. Nawyki mogą zdawać się ograniczeniem, ale w rzeczywistości są kluczem do osiągania sukcesów. Osoby, które świadomie wprowadzają nawyki w życie, mogą zyskać pewność siebie i spokój. Odrzucenie budowania nawyków wiąże się z odrzuceniem stabilności.
Wprowadzenie nawyków wcale nie oznacza pozbawienia się możliwości podejmowania decyzji. Nie jest tak, że nie możesz czegoś zrobić. Nawyki w kontekście biznesowym pomogą Ci usystematyzować działania, będą wspierać systematyczność i osiąganie zamierzonych celów.
Nawyki to nie więzienie, lecz droga do wolności!
Wewnętrzne dziecko, które przejmuje kontrolę
Innym problemem, który często blokuje naszą stabilność, jest postawa „co ja mam zrobić, żeby mi się chciało?”. Taki mechanizm działa na zasadzie podejmowania pracy tylko wtedy, gdy mamy ochotę, co zakłada, że jesteśmy jak dzieci. „Brak mi weny”, „Nie chce mi się”, „Nie mam chęci” – tym właśnie charakteryzuje się postawa dziecka. Biznes nie jest dla dzieci. Biznesem zajmują się dorośli, dlatego przejawiając postawę dziecka nie będziesz się rozwijać w płaszczyznach zawodowych.
Jest to bardzo mocno skorelowane z nawykami. Dlaczego? Ponieważ jeśli codziennie zastanawiasz się, co masz robić ze swoim biznesem to tracisz ogromne pokłady energii, którą można włożyć w działanie. Nawyki ułatwiają podejmowanie działań – codziennie rano wstajesz i wiesz dokładnie co masz robić. Nie tracisz czasu na szukanie zajęć. Nie zastanawiasz się czy np. dodać dziś nowego posta – po prostu robisz to i przechodzisz do kolejnych zajęć.
Postawa dziecka jest jedynie wewnętrznym odbiciem niedojrzałej wersji Ciebie, która pragnie zabawy i frywolności. Ty jako dorosła odpowiedzialna osoba bierzesz odpowiedzialność za swoje życie i biznes, dlatego potrzebujesz kontaktować się z taką wersją siebie, która nie patrzy na to, czy jej się chce, czy nie.
Twój biznes w social mediach
W dzisiejszych czasach, prowadzenie działalności online bez obecności w social media to jak prowadzenie interesów bez promocji. Social media są świetnym narzędziem do dotarcia do klientów. Oczywiście, zdarzają się głosy, że można osiągnąć sukces bez tego, ale niestety, wiele z tych twierdzeń ignoruje istotny wpływ social mediów na rozwój biznesu online.
Prowadząc biznes robisz to dla ludzi. Jeśli więc prowadzisz go internetowo to musisz jakoś do nich dotrzeć. Budowanie społeczności na social mediach jest świetnym sposobem na zbudowanie relacji i otoczeniem się gronem odbiorców chcących korzystać z Twoich usług. To cudowne uczucie, kiedy widzisz, że udostępnianie przez Ciebie treści mogą kogoś przekonać do zmiany.
Jeżeli odczuwasz opór przed prowadzeniem social mediów, warto zastanowić się nad przyczynami tego uczucia. Codziennie dodawanie treści nie musi być wyczerpujące i czasochłonne. Nie musisz codziennie kreować nowego contentu – warto recyclingować treści. Możesz robić to etapami – jednego dnia poświecić kilka godzin na przygotowanie treści na kolejne dni lub codziennie przeznaczać chwilę na stworzenie czegoś nowego. Systematyczność uczestniczenia w świecie social mediów gwarantuje pewnego rodzaju stabilność. Cały czas zostajesz w kontakcie z odbiorcami i docierasz jednocześnie do nowych – zyskujesz tym samym równowagę w swoim biznesie online.
Obawy przed automatyzacją i delegowaniem
Automatyzacja to kolejny kluczowy element, który może pomóc w odciążeniu Ciebie, jako przedsiębiorcy. Wiele osób boi się delegowania zadań i automatyzacji, a wynika to zazwyczaj z potrzeby kontrolowania wszystkiego, co dzieje się wokół nas. Puszczając automatyzację pozwalamy na to, aby dany proces działał za nas. Dopuszczamy do siebie fakt, że coś działa za naszymi plecami, poza widzeniem i bezpośrednią kontrolą.
Delegowanie, podobnie jak automatyzacja bywa konieczne na pewnym etapie rozwoju biznesu. Wiele osób nie jest w stanie puścić kontroli i pozwolić działać innym członkom zespołu lub wirtualnym asystentkom. Ciągnięcie biznesu samodzielnie niejednokrotnie sprawia, że stabilność zaburza się nakładem obowiązków. Nie zawsze będziesz w stanie samodzielnie zadbać o księgowość, marketing, kontakt z klientami i social media.
Unikanie strategii jak ognia
Jeśli podobnie do mnie jesteś osobą kreatywną i spontaniczną, to strategia może wydawać Ci się wrogim pojęciem. Strach przed wprowadzeniem strategii do swojego biznesu może wynikać z tego, że od dziecka przyzwyczajeni jesteśmy do zewnętrznej kontroli. Kontroli naszego samopoczucia, efektów pracy, uczenia się lub emocji. Zastanów się, czy atmosfera i nastrój w domu zależał od humoru Twojego rodzica. Czy różne działania podejmowane były jedynie, gdy np. mama była w dobrym nastroju? Czy jeśli miała gorszy, to trzeba było się wycofać, schować i nie wchodzić jej w drogę?
Jeśli przez kilkanaście lat tkwimy w takim trybie, to wejście w biznes może grozić szukaniem zamiennika czegoś, co podobnie do humoru mamy będzie decydowało za nas. Rozwiązaniem tego problemu i sposobem na osiągnięcie równowagi w biznesie jest wprowadzenie odpowiedniej strategii. Strategii, która pomoże Ci działać niezależnie od warunków na zewnątrz.
Nauczę Cię wprowadzania stabilności w biznesie
Stworzyłam przestrzeń dla liderek, które czują, że ich stabilność jest zachwiana i nie do końca wiedzą, jak sobie z tym poradzić. Uczę m.in. jak osiągać równowagę finansową poprzez sprzedawanie ofert high ticket wielu osobom. Część klientów bierze tego typu oferty na raty zapewniając stabilne źródło dochodu przez kolejne kilka miesięcy. „Liderka Mocy” to przestrzeń, która ma zapewnić Ci poczucie wsparcia ode mnie, od grupy i zrobienia kroku w przód.
Nauczysz się jak tworzyć oferty za kilka tysięcy złotych, jak docierać do nowych klientów i sprzedawać. Poznasz tajniki social mediów – dzielę się sprawdzonymi metodami na poszerzanie grona odbiorców i budowania relacji w biznesie online.
Zależy mi na tym, aby każda uczestniczka poczuła prawdziwą stabilność i zobaczyła jak może wyglądać prowadzenie biznesu z lekkością.
Jeśli jesteś zainteresowana programem to zapraszam Cię na konsultację, podczas której porozmawiamy i sprawdzimy, czy program będzie dla Ciebie odpowiedni.
Pozdrawiam Cię ciepło – Lena.
Zobacz odcinek na youtube: