Jak może wyglądać biznes multipasjonatki?

Osoby rozpoczynające własny biznes oraz te, które myślą o jego rozwoju, często nieświadomie wchodzą, w rolę multipasjonatów. Zaczynają odczuwać takie same problemy, z jakimi multipasjonaci stykają się na co dzień. Jak to możliwe? 

Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność, zajmuje się niemal wszystkim. Musi zatem, podobnie jak typowa ośmiornica, nauczyć się żonglować wieloma różnymi tematami. A jak wygląda biznes prawdziwej multipasjonatki? 

W ciągu ostatnich kilku lat moje podejście do prowadzenia biznesu zmieniało się wielokrotnie i zapewne nadal będzie się zmieniać, ponieważ nieustannie się rozwijam. Pozornie może się wydawać, że obecnie zajmuje mnie tylko jeden temat — pomaganie innym artystkom na drodze do ich biznesu marzeń. Tak naprawdę to jednak tylko część prawdy i ułamek tego, co na co dzień robię w mojej firmie. 

Oczywiście niektóre zadania od jakiegoś czasu deleguję. Są jednak tematy, którymi zajmuję się osobiście i nieprędko, o ile w ogóle, to się zmieni. Na przykład sama tworzę produkty i przeprowadzam rozmowy z klientami. 

Co jeszcze należy do moich obowiązków?

Oprawa marki

Podobno w firmie oddelegować można wszystko. Są jednak chwile, kiedy trzeba pokazać własną twarz. Myślę, że wraz z rozwojem firmy i to może ulec zmianie. Póki co jednak, dużą frajdę sprawia mi nagrywanie filmików wideo, w których występuję osobiście. 

Nagrywam je na YouTube, Instagrama lub do reklam. Poziom tych nagrań, na ten moment także mi odpowiada i nie planuję zmian w niedalekiej przyszłości. 

Drugim tematem, którym się zajmuję, jest grafika. Robię banery reklamowe, grafiki na Instagram oraz do produktów, a także okładki e-booków. Nawet logo zrobiłam własnoręcznie! Jakiś czas temu zajmowałam się tworzeniem grafik dla innych firm i bardzo to lubiłam. Póki co, nie planuję więc zlecać takich spraw komuś innemu.  

Zacznij z tym co masz!

Nie daj sobie wmówić, że możesz wystartować, dopiero kiedy Twoja firma będzie miała idealną oprawę. Otwierając działalność, wcale nie musisz mieć profesjonalnego logo i zrobionej przez specjalistę od brandingu wizualizacji marki. Pamiętaj, że perfekcjonizm i czekanie na idealny moment blokują Twój rozwój.

Po prostu zacznij! Nawet jeśli to, co dotąd przygotowałaś, nie jest jeszcze spełnieniem Twoich marzeń. Wszystko możesz z czasem poprawić, dopracować, a nawet zrobić rebranding. 

Ja sama, odświeżając niedawno opis programu „Artystka na swoim”, zastanawiałam się — jak rok temu ten opis mógł mi się podobać? To całkowicie naturalne. Przecież nieustannie się rozwijamy i zmieniamy. Zwlekając i dopieszczając swoją ofertę w nieskończoność, możesz się zniechęcić, zanim uznasz, że jest perfekcyjna.

Dziś patrzę na kolorystykę mojej firmy i wiem, że dobrze ją dobrałam. I to bez pomocy specjalistów od brandingu. Jednak za jakiś czas być może zatęsknię za zmianami. 

Daj sobie przyzwolenie na bycie nieidealną. Nie inwestuj na początek w drogie brandingi, zrób to sama i miej z tyłu głowy, że zawsze wszystko możesz zmienić. 

Strategiczne podejście

Strategii firmy nie widać gołym okiem, jednak bez niej daleko w biznesie nie zajdziesz. Efektów ustalonej strategii nie zobaczysz natychmiast, ale zapewniam Cię, że warto nad nią popracować. 

Spisz zatem swoją wizję, stwórz strategię i rozpisz ceny — to jest właśnie podstawa Twojego biznesu!

Jak ja to robię? Staram się wsłuchiwać w siebie i polegać na swoich osobistych preferencjach. Korzystam także ze wsparcia mentorów i coachingu, do czego również Cię gorąco namawiam. Czasem taki coach może zaoszczędzić Ci miesięcy pracy nad firmą i pomóc wskoczyć kilka poziomów wyżej.  

Doradzi, czy Twój pomysł jest dobry, zanim stracisz czas i pieniądze na testowanie. 

Sprytne zdjęcia

W biznesie online nie możesz zapomnieć o zdjęciach. Zwłaszcza w czasach, gdy to obraz przykuwa uwagę odbiorcy w pierwszej kolejności. Większość zdjęć, które widzisz na moim Instagramie, robię osobiście. Od czasu do czasu korzystam także ze stocków. 

Kilka lat temu miałam przygodę z fotografią. Robiłam profesjonalne sesje fotograficzne i produktowe. Mam w tym doświadczenie i bardzo to lubię. Potrzebuję jednak wielu zdjęć, a nie mogę sobie pozwolić na codzienne bieganie z aparatem. Pracuję zatem w blokach czasowych. Co to oznacza w praktyce? Raz na jakiś czas wygospodarowuję kilka wolnych godzin i pstrykam zdjęcia.

Mam ich po takiej sesji tyle, że wystarczają mi naprawdę na długo. I dopiero kiedy większość już wykorzystam, planuję kolejną sesję. Pracę w blokach bardzo Ci polecam — to świetna oszczędność czasu. 

Czym już się nie zajmuję w firmie?

Artystkę na swoim zaczynałam od bloga i bezpłatnego e-booka do pobrania. Uwielbiam pisać i myślałam, że będę to robić zawsze. Obecnie jednak dużo łatwiej jest mi nagrać wideo na YouTube, a post na bloga delegować mojej asystentce. 

Co ciekawe, to właśnie treści deleguję obecnie najwięcej. Stało się to w sumie przez przypadek, ale dziś bardzo się cieszę, że tak się stało. Od jakiegoś czasu nie wyrabiałam się z pisaniem, a odkąd zaczęłam to zlecać, poczułam ogromną ulgę. Nie mam także poczucia, że robię coś podwójnie — jak nagrywanie filmu i pisanie posta na ten sam temat.    

Dam Ci radę wynikającą z doświadczenia — daj sobie czas na decyzję, co oddelegujesz. Zlecanie zadań naprawdę uwalnia czas i energię. Nie musisz jednak już na początku wiedzieć co i komu delegujesz. Jeśli jakiś temat w firmie zacznie Cię uwierać, ale nie możesz z niego zrezygnować, po prostu zleć go innej osobie! Nie musisz jednak delegować tylko tego, na czym się nie znasz!  W zasadzie, powinnaś znać się trochę na wszystkim. Da Ci to pewność, że dana usługa została wykonana prawidłowo. 

Co sobie odpuściłam?

Kiedyś sprzedawałam akwarele i zarobkowo malowałam na ścianach. Bardzo to lubiłam. Odkąd jednak w moim życiu pojawiły się dzieci, bardzo dużo zmieniłam także w biznesie. 

Dużo energii wkładam obecnie w tworzenie produktów. Po pierwsze dlatego, że mogę to robić w różnych miejscach i o różnych porach dnia. Przykładowo rozpisuję sobie zadania i pomysły na telefonie i pracuję, kiedy dzieci śpią. To po prostu rozsądniejsza opcja na ten moment, niż malowanie obrazów przy maluchach. 

Ale to nie wszystko. Tworzenie kursów i szkoleń daje mi także ogromną frajdę i prawdziwe uczucie spełnienia. Z moich produktów może skorzystać wiele osób. Prawdopodobnie duży wpływ ma na to moje Gallupowe „poważanie” na pierwszym miejscu, ale uwielbiam uczucie, kiedy inni są zadowoleni z moich produktów i zmieniają dzięki nim swoje życie na lepsze. Brakowało mi tego, kiedy zajmowałam się wyłącznie malowaniem obrazów na sprzedaż. 

Pamiętaj, że nie ma nic złego w tym, że jedna pasja staje się ważniejsza od innych w jakimś momencie Twojego życia. Czasem na prowadzenie wyjdą dwie pasje, resztę odstawiając w tyle lub wręcz spychając na bok. Nie ma w tym nic złego. Daj sobie wolność i wypracuj umiejętność dostosowywania się do różnych okoliczności. 

To przecież Twój biznes! Po prostu rób to, co w danej chwili czujesz, że jest najbardziej Twoje. Do reszty może kiedyś wrócisz. A może nie? I jeśli Ci z tym dobrze, to jest to jak najbardziej w porządku. 

Jak łączyć wiele pasji w jednym biznesie?

Połączenie wielu pasji w jednym biznesie, to jedno z największych wyzwań multipasjonatek.

Ośmiornice mają na to mnóstwo nie zawsze trafionych pomysłów. Zakładają wiele osobnych kont na Instagramie, po jednym na każdą pasję. Albo tworzą swoisty miszmasz na jednym koncie. Nie wiedzą, jak stworzyć spójną ofertę, czy stronę www. 

Właśnie dlatego przygotowałam kurs, który pomoże multipasjonatkom przejść przez proces układania pasji w spójny i dochodowy biznes. Zaczniemy od podstaw — dowiesz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o multipasji. Następnie sprawdzisz, czy Twoja wizja i strategia są spójne. 

Jeśli temat Cię ciekawi zapraszam Cię serdecznie, tutaj sprawdzisz szczegóły kursu:

ZOBACZ KURS ON-LINE “MULTIPASJONATKA I BIZNES”!

Nieskromnie powiem, że kurs jest świetnym narzędziem do rozwoju biznesu multipasjonatek. Skąd to wiem? Przetestowałam go na uczestniczkach moich warsztatów. Mam więc pewność, że te metody po prostu działają! Jeśli więc jesteś ośmiornicą z dużymi ambicjami, ale nie wiesz, jak poukładać wiele pasji w dochodowy biznes, koniecznie wypatruj mojego kursu!

A jeśli chcesz zacząć działać już dzisiaj, pobierz bezpłatny e-book “W pułapce multipasji”

A jeśli chcesz dodatkowo obejrzeć wideo na ten temat, włącz filmik poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *