Multipasjonatka

Kim jest Multipasjonatka?

Witam cię bardzo ciepło w podcaście Biznes Mocy. Dzisiaj opowiem Ci o temacie multipasji.

Dla wielu osób, które zajmują się różnymi rzeczami, które mają wiele pasji, które mają trudność ze zdecydowaniem się na jedną rzecz, na jedno zajęcie, któremu poświęcą resztę życia zawodowego. Dla wielu osób odkrycie, że istnieje coś takiego jak multipasja, że jest taki termin, że jest takie zjawisko naprawdę bardzo pomaga.

Dla mnie osobiście to był przełom, jak w 2017 roku dowiedziałam się, że jestem multipasjonatką. Dużo rzeczy przewartościowałam. Na wiele spraw, otworzyły mi się oczy.

Jeżeli do tej pory nie słyszałaś o tym terminie, ale czujesz, że to jest o Tobie, bo Ty też masz bardzo wiele pasji i trudno jest Ci wybrać, to być może dla Ciebie to też będzie bardzo ważny moment i bardzo ważna informacja.

Kim jest multipasjonatka?

Ale dobra, żebyśmy sobie najpierw ustaliły, kim jest multipasjonata czy multipasjonatka? Będę używać formy żeńskiej ponieważ większość moich klientów to klientki, natomiast oczywiście panowie również są mile widziani i nie obrażajcie się, wyciągajcie dla siebie wszystko. Tak jak my, kobiety, potrafimy wyciągać informacje dla nas z komunikatów, gdzie używana jest forma męska.

Multipasjonatka to osoba, która na pytanie, czym się zajmuje, albo co ją interesuje, odpowie raczej dłużej, niż krócej. Będzie miała z tym problem, żeby odpowiedzieć krótko albo wybierze bardzo mały wycinek ze swojego życia, albo odpowie czym teraz aktualnie się zajmuje. Natomiast gdyby chciała odpowiedzieć szczerze, gdyby chciała odpowiedzieć w pełni to mógłby być całkiem spory esej, to mogłaby być wypowiedź nie na kilka minut, ale spokojnie, na kilkadziesiąt.

I to jest też najczęstszy problem multipasjonatek, ponieważ multipasjonatki i multipasjonaci to nikt inny, tylko ludzie renesansu. To nie jest tak, że my nagle mamy wysyp multipasjonatek, a tego wcześniej nie było. Oczywiście, że było, tylko że np. w różnych epokach było do tego różne podejście i w epoce renesansu bardzo ceniono takich ludzi, ludzi o wszechstronnych zainteresowaniach, takich, którzy potrafili i zagrać na jakimś instrumencie i zaśpiewać i znali się na literaturze i na roślinach itd.

Osoby, które miały wszechstronne zainteresowania, były wtedy bardzo, bardzo podziwiane.

Teraz mamy erę specjalistów, czyli odwrotnie – podziwiane są osoby, które wybiorą jedno i na tym się skupiają przez całe swoje życie zawodowe. I stąd właśnie wynikają ogromne trudności dla mutipasjonatek dzisiaj, bo większość rad, które funkcjonują w środowisku zawodowym opiera się na założeniu, że masz być specjalistą, specjalistką. Każą ci wybierać.

Multipasjonatka nie jest w stanie wybrać.

Zmuszanie multipasjonatki do wyboru to jest tak naprawdę stawianie ją pod ścianą wypalenia, to jest skazanie ją na wypalenie.

Więc multipasjonatka nie jest w stanie wybrać jednej rzeczy, której poświęci się do końca życia. To ją wewnętrznie od środka zabija. Ona może przez jakiś czas być tak podjarana jakimś tematem, jakąś dziedziną, że rzeczywiście poświęci jej sporo czasu i to sporo czasu to jest u każdej osoby bardzo indywidualne, to mogą być dni, tygodnie, miesiące, lata.

Natomiast w pewnym momencie przyjdzie przesycenie i przyjdzie potrzeba odskoczni, przyjdzie potrzeba zmiany.

I jeżeli multipasjonatka nie zdaje sobie sprawy z tego, jak funkcjonuje jej mózg, na co nie ma wpływu to ma do siebie często pretensje, ma wyrzuty, że: mam slomiany zapał, nie potrafię się trzymać jednej rzeczy, nie potrafię się zdecydować. Zresztą to są najczęstsze zarzuty ze strony świata, czyli ze strony albo bliskich osób, albo znajomych, albo doradców zawodowych.

No weź się, w końcu zdecyduj, no weź, już, wybierz tą jedną rzecz i się jej trzymaj, a nie że Ty ciągle skaczesz z kwiatka na kwiatek.

A nie, że Ciebie interesuje mnóstwo rzeczy.

I to, co bardzo często jest taką bolączką multipasjonatek to jest takie nękanie ich niszą, no znajdź swoją niszę. Znajdź swoją niszę to jest w ogóle już śmierć dla multipasjonatki, bo to jest znajdź jakiś, naprawdę, bardzo, bardzo konkretny wycinek z jakiejś dziedziny i na nim się skup przez resztę swojego życia.

Ja w ogóle, jak już to mówię, to mi jest gorąco, szczerze mówiąc, jakby mi ktoś powiedział, że ja mam wybrać jakiś taki wycinek i na nim się skupić do końca życia, to uwierzcie mi, ja w tym momencie już czuję taką narastającą gulę i mam trudności z oddychaniem.

To jest niemożliwe.

I te mnóstwo rad, które multipasjonatki otrzymują ze świata, są nie do spełnienia. Dlaczego są nie do spełnienia? Dlatego, że mózg multipasjonatki działa inaczej.

Od urodzenia do śmierci. On działa inaczej. Więc pierwsza rzecz, z którą tutaj trzeba się skonfrontować kiedy ta informacja do ciebie dociera, że jesteś multipasjonatką, że istnieje takie zjawisko.

Pierwsza sprawa to jest oswajanie i akceptacja tego, że jestem multipasjonatką i że to się nie zmieni. Że ja nie jestem w stanie tego zmienić, że to jest wrodzone. Multipasja jest mocno powiązana z neuroróżnorodnością. I może – nie musi, ale może występować w połączeniu z ADHD albo ze spektrum autyzmu. O tym więcej mówię w kursie “Multipasjonatka i Biznes”.

Natomiast świadomość tego, że to nie jest kwestia widzimisię, to nie jest kwestia jakiegoś niezdecydowania, tylko to jest kwestia tego, jak działa Twój mózg, jak działa mózg multipasjonatki sprawia, że my zaczynamy postrzegać to inaczej i zaczynamy dostosowywać nasze życie zawodowe pod siebie, a nie odwrotnie.

I dlatego też w ogóle bardzo często w moich programach, w moich kursach multipasjonatki świetnie się odnajdują, bo moje założenie właśnie takie jest.

Zbuduj swój Biznes pod siebie.

A nie dopasowuj siebie pod Biznes. Więc tutaj dla multipasjonatek to jest piękna rada, bardzo, bardzo uwalniająca. Nawet jeśli w pierwszym momencie możesz nie mieć pojęcia, jak to zrobić i to też jest okej, bo jeżeli przez x czasu przez całe lata byłaś pakowana wiedzą o tym, że masz się zdecydować na jedno. Byłaś uczona, jak np. rozwijać swoją karierę zawodową albo swój Biznes opierając się tylko o jedną umiejętność, to teraz przestawienie się na zupełnie inne myślenie będzie wymagało czasu, to jest normalne.

Warto naprawdę dać sobie chwilę, pobyć sobie z tym, wypłakać, przepłakać, bo to może się wiązać też z różnymi umocjami. Kiedy my same siebie próbowałyśmy, w jakiejś schematy po prostu wcisnąć i tak się tam męczyłyśmy, a tymczasem po prostu to było ponad nasze siły, to było wbrew naszej naturze.

Natomiast żeby nie było tak, że z multipasja, to są same trudności i wyzwania.

Multipasja to ogromny zasób.

Super moce multipasjonatek to np. fakt, że one super szybko się uczą.

I to jest coś takiego, co sprawia, że wiele multipasjonatek nie wierzy w poziom swojej ekspertyzy w różnych dziedzinach, bo porównują się ze specjalistami/Specjalistkami pod względem czasu.

Może być tak, że jakaś osoba z umysłem specjalisty, specjalistki zajmowała się danym zagadnieniem przez ileś lat, a multipasjonatka jak wejdzie w to, jak ten mega focus się włączy, jak ona po prostu wsiąknie w to na maksa, to może być tak, że np. w rok albo w dwa lata będzie na tym samym poziomie co specjalistka.
Bo multipasjonatki mają niesamowitą zdolność szybkiego uczenia się.

I to nie jest tak, że jedna lub druga droga jest lepsza, że jeden umysł jest lepszy od drugiego, czyli umysł multipasjonatki jest lepszy od specjalistki itd., albo odwrotnie.

Nie, one po prostu są różne. I multipasjonatki mają taką zdolność, żeby dochodzić do poziomu tego naprawdę okej, tego wystarczająco dobrego, tego, w którym już mogą świadczyć usługi dla innych osób. Natomiast niekoniecznie mają motywacje i chęci, żeby wchodzić na te poziomy wyżej i wyżej, w sensie, żeby już rzeźbić w tym.

I to robią specjalistki inaczej, specjalistki wchodzą w ten jeden obszar, w ten jeden temat i one wchodzą cały czas, głębiej, głębiej, głębiej, głębiej w to jedno zagadnienie. I wiadomo, że to jest tak, że im głębiej kopiesz, tym wolniej to idzie. Pierwsze efekty od zera do jakiegoś poziomu jest dużo, łatwiej osiągnąć, niż np. Jesteś już na poziomie naprawdę wysokim i przejść jeszcze ten kawałek wyżej.

Tak więc to jest naturalne, że tutaj specjalistki działają w pełni inaczej i one też mają oczywiście niesamowity zasób i ważne miejsce tutaj, na świecie.

Natomiast jak działają multipasjonatki?

Multipasjonatki bardziej skupiają się na tworzeniu takiej sieci powiązań, czyli one dochodzą do jakiegoś poziomu w jednej dziedzinie, ale nie tylko w jednej. W drugiej, w trzeciej, czwartej z piątej. I robią pomiędzy tymi dziedzinami siatkę połączeń i wiążą te dziedziny ze sobą albo korzystają z zasobów z jednej dziedziny do tego, żeby rozwijać drugą.

Jakbym mogła to wytłumaczyć obrazowo- tak jak specjalistka cały czas kopie w dół, tak jakby nurkowała głębiej i głębiej w jezioro. specjalistka idzie właśnie w głęb jeziora.

Tak multipasjonatka bardziej się skupia na tym, odkrywa wybrzeża, uczy się, jak różne wybrzeża, połączyć, jak to jezioro, wiecie, o co chodzi? Jakby zupełnie inny motyw, zupełnie inny sposób rozwoju. Tego się nie da porównać, tego nie warto porównywać, bo tu nie chodzi o właśnie lepsze, gorsze, tylko chodzi o to, że to jest zupełnie inne.

I jak sobie to uświadomimy, to zaczynamy korzystać z tego, bez względu na to, czy jesteś multipasjonatką, czy jesteś specjalistką, zaczynasz po prostu korzystać ze swoich zasobów.

Bo o to w tym wszystkim chodzi. Prawda?

Drugą z promocą tutaj, o które już troszkę napomknęłam to jest właśnie fakt, że multipasjonatki łączą różne rzeczy w całość, czyli tak jak powiedziałam, wchodzą na te poziomy w różnych dziedzinach i zaczynają łączyć i tworzą nowe wartości, tworzą nowe dziedziny, tworzą zupełnie nowe struktury i to jest bardzo taki kreatywny zasób multi pasjonatek.

Przez to, że one mają tą wiedzę, taką rozległą, że są tak wszechstronne to powoduje też, że mają ogromną łatwość adaptacji do różnych sytuacji. Potrafią odnaleźć się w różnych warunkach, potrafią sprostać wielu dziwnym wymaganiom, ponieważ biorą to swoje doświadczenie z jakiejś dziedziny i przekładają ją na inną.

Mają tę zdolność, więc to nie jest tak, że multipasja to jest tylko pod górkę, bo ja nie wiem, co wybrać, a teraz wszyscy ode mnie wymagają, żebym coś wybrała itd. Itd. Nie.

Multipasjonatki mają tutaj ogromne pole do popisu, zarówno w karierze zawodowej, jak i w karierze zawodowej takiej powiedzmy tradycyjnej, etatowej, jak i przy budowaniu biznesu. To jest w ogóle wg mnie niesamowity zasób, dlatego że na początku w biznesie często robimy wszystko same. Może nie wszystko, ale większość i teraz multipasjonatki mają tutaj tą przewagę, że tych kwestii biznesowych potrafią się bardzo szybko nauczyć.

Wsiąknąć i w nie wejść i po prostu dojść do takiego poziomu, który jest wystarczający do rozwoju biznesu. To też jest tutaj na plus, jeżeli jesteś multipasjonatką i zaczynasz ze swoim biznesem.

Jeszcze ważna kwestia to jest właśnie ta świadomość. W momencie, kiedy jesteś świadomą, multipasjonatką, ty będziesz umiała przedstawić światu wartość, którą dajesz, bo jeżeli jesteś nieświadoma tego, jaka, jakie zasoby niesie multipasja, no to będziesz się skupiać na tym, co negatywne.

Natomiast jak będziesz widziała, co ty dajesz, to zarówno w komunikacji, w komunikacji takiej kiedy domykasz jakąś sprzedaż albo jakieś zlecenie, będziesz umiała powiedzieć, dlaczego ty poradzisz sobie z tym zleceniem, nawet jeżeli masz doświadczenie, tylko w części obszarów.

Albo właśnie w biznesie, jeżeli będziesz świadoma, że jesteś multipasjonatką, to zupełnie inaczej, od samego początku zaczniesz budować swój Biznes.

Początki w biznesie multipasjonatki

I te początki u multipasjonatek często są ważne, dlatego, że jeżeli my staramy się- ja tak miałam, tak, ja tak zrobiłam, bo ja zaczynałam firmę, nie będąc świadoma multipasji swojej.

I co ja robiłam?

U mnie to wyglądało tak, że decydowałam się na jedno, czyli np. na to, że będę zarabiać na ilustracjach i plakatach, no i cisnęłam. W momencie, kiedy ja już dochodziłam do wypalenia tym tematem, znajdowałam sobie inny temat. Czyli np. szłam w ilustrację dgital i we współpracy z wydawnictwami. Kiedy dochodziłam tutaj do ściany, szłam w jeszcze coś innego.

Podczas gdy moją supermocą jest właśnie łączenie różnych dziedzin i służenie innym osobom przez to, że ja mogę połączyć te rzeczy. I takim momentem przełomowym dla mnie to był moment, w którym ja robiłam identyfikacje wizualne dla firm. Tak, też miałam taki incydent.

Robiłam zdjęcia, identyfikacje wizualne, kolory marki, dobierałam logo itd. I ponieważ spotykałam się z osobami, które zaczynały swoje biznesy bardzo często podczas tych rozmów na temat kolorów marki ja doradzałam im biznesowo, czyli jak się reklamować, gdzie szukać klientów.

I w pewnym momencie mąż jednej z moich klientek zaprosił mnie na spotkanie do domu, w którym zebrał uwaga swoich kolegów, którzy chcieli rozwijać swoje biznesy i stwierdził że ja im w tym pomogę? Żebym ja się podzieliła swoją wiedzą? Ja byłam w takim szoku.

Ja sobie wtedy pomyślałam,

Hej, co tu się właściwie dzieje? Ja się miałam zajmować identyfikacją wizualną, dobierać kolory, robić zdjęcia, a ktoś zaprasza mnie tutaj wręcz na takie mikro szkolenie? Które ja mam poprowadzić? Pamiętam, to był taki punkt przełomowy, kiedy ja sobie pomyślałam Hej, ja mam dużo więcej zasobów, niż myślałam.

A potem, jak jeszcze dowiedziałam się właśnie, że jestem multipasjonatką, bo to nie było długo po tym, jak ja odkryłam właśnie termin multipasji to moja głowa w tym momencie, że tak powiem, eksplodowała i ja zaczęłam rozumieć, że te kropki muszę zacząć Łączyć, a nie dzielić. A nie decydować się na to, że okej, że ja wybiorę w takim razie tylko 1 sektor i na nim się skupię do końca życia.

Boże, jaka to była ulga. To jest w ogóle pierwsze uczucie, które często pojawia się u multi pasjonatek, które dowiadują się, że coś takiego istnieje. Ulga, ulga.

Bo multipasjonatki idą przez życie z przeczuciem, że coś jest z nimi nie tak.

Bo wszyscy naokoło, prędzej czy później decydują się na jedno, a one nie mogą, a one ciągle skaczą z kwiatka na kwiatek, a one ciągle zmieniają.

I kiedy dowiadują się, że to jest normalne, no to jest to jest ulga, to jest radość.

Oczywiście. Potem pojawia się pytanie i co dalej? TCo w takim razie z tą multipasją? Jak ten Biznes zbudować, żeby on był spójny, ale to jest już kolejne pytanie i kolejny bardzo duży temat.

Jeżeli chcesz ten temat zgłębić, to zapraszam cię do takiego mini szkolenia, Wiele pasji jeden Biznes, w którym opowiadam, że tak, to jest możliwe, żeby biznes był spójny, wyglądał profesjonalnie i łączył w sobie wiele pasji.

A jeżeli chcesz iść jeszcze głębiej, to zapraszam cię do kursu Multipasjonatka i Biznes.

Na poczatku stycznia odbędzie sie specjalne szkolenie dla Multipasjonatek. Liczba miejsc jest ograniczona, więc zarezerwuj jak najszybciej na lenagrzesik.com 🙂

Otwieram też przestrzeń, w której oprócz kursu online będziesz mieć moje wsparcie Mastermind. Moje wsparcie i wsparcie innych uczestniczek. Więc jeżeli to jest dla Ciebie ważne, jeżeli chcesz sobie poukładać, to właśnie czym się interesujesz i jak to zamknąć w jednym biznesie, to bardzo, bardzo ciepło Cię zapraszam.


Jeżeli chcesz takich treści więcej, to na YouTubie możesz zasubskrybować podcast Biznes Mocy i zostawic komentarz. Przejrzyj tez inne artykuly na blogu, jest ich wiele w temacie multipasji.

Link do odsłuchania odcinka na Spotify:

Zobacz odcinek na YouTube:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *